Mówi się o niej od kilku lat, ale teraz padły konkrety. Wicepremier Janusz Piechociński zapowiedział wczoraj rychły koniec negocjacji z azjatyckim inwestorem, który ma sfinansować budowę nowoczesnej elektrowni węglowej w Woli koło Pszczyny. Ta miałaby powstać do 2019 roku. To dobra informacja nie tylko dla mieszkańców tej małej miejscowości, ale przede wszystkim dla Kompanii Węglowej, która ma być partnerem inwestycji. Elektrownia z pewnością pozwoliłaby złapać spółce finansowy oddech.
Była kopalnia Czeczott w Woli koło Pszczyny dostanie drugie życie. – Mnóstwo młodych ludzi nie będzie musiało gdzieś dojeżdżać po Katowicach, Tychach, Oświęcimiu, Pszczynie, czy gdzieś dalej do pracy, tylko będą mieć zatrudnienie tutaj na miejscu – stwierdza Marian Mikołajczyk, mieszkaniec Woli, emerytowany górnik. W czasach świetności zakład zatrudniał ponad siedem tysięcy górników. Po połączeniu z bieruńskim „Piastem” pracę miało już tylko niewiele ponad dwa tysiące osób. To była pierwsza praca Bogdana Taranowskiego wójta Miedźnej. W kopalni pracował przez 14 lat. Osiem lat temu kopalnia, z której żyła prawie cała Wola, przestała fedrować. – Kiedy zamknięto kopalnię, wtedy bezrobocie sięgało 13%. Dzisiaj to bezrobocie wynosi 7%, ale jest 7%! Każda inicjatywa, która daje miejsca pracy jest inicjatywa cenną.
Cenną dla okolicznych mieszkańców inwestycję obiecał wicepremier Janusz Piechociński. Pracę może znaleźć nawet tysiąc osób. Na terenach po i wokół byłej kopalni Czeczott do 2019 roku ma powstać nowoczesna elektrownia węglowa o mocy tysiąca megawatów. – Te hamletyzowania, czy warto inwestować w energetykę węglową mamy już za sobą. Prowadzę bardzo intensywne prace z inwestorami z Azji. Chciałbym, by na gruntach Kompani Węglowej powstała najnowocześniejszej generacji energetyka – podkreśla Janusz Piechociński, wicepremier, minister gospodarki. Według ministra gospodarki w najbliższych tygodniach mają zakończyć się negocjacje z inwestorami z Azji. Zainteresowanie potencjalnych partnerów podobno jest ogromne. Mniejszościowym udziałowcem przyszłej elektrowni będzie Kompania Węglowa. Z nieodległych kopalni Piast i Ziemowit będzie dostarczać węgiel. Węgiel, z którego sprzedażą mają ostatnio ogromny problem. Na zwałach leży nadal pięć milionów ton niesprzedanego surowca. – Gdyby już ta elektrownia była to praktycznie można powiedzieć, że tych zwałów już by nie było. A zatem jest to jedną z przyczyn zainteresowania się budową elektrowni opalania węglem – zaznacza Zbigniew Madej, Kompania Węglowa.
W ocenie byłego wiceministra gospodarki – Jerzego Markowskiego – Polska przez co najmniej pół wieku skazana jest na energetykę węglową, więc miejsce gdzie można by go spalać w hurtowych ilościach jest potrzebne. Z drugiej jednak strony gigant górniczy nie powinien teraz zbyt szastać pieniędzmi. – Nie wolno wydawać pieniędzy na coś innego niż modernizacja górnictwa, bo to eliminuje polski węgiel.
Koszt budowy elektrowni koło Pszczyny szacowany jest na półtora miliarda euro. Rocznie spalać ma prawie cztery miliony ton węgla.
źródło TVS.PL
Materiał Video TVS KLIK
There is no ads to display, Please add some
Anonim mnie nieźle ubawił. Jaka kasa? Była kopalnia a kasy jakoś nie widać po naszej wsi czy okolicy. Daj Boże co by tzw. zwolnień z podatku od nowej inwestycji nie było hehe bo się napasiemy, że ho hoo 😉
za te wszystkie utrudnienia życia codziennego, mieszkańcy W2 powinni mieć tańsze opłaty za wszystko, a opłaty do Gminy powinny być w ogóle zniesione mieszkańcom W2, skoro nikt nie liczy się z naszym głosem, to niech nie żąda od nas pieniędzy za podatki, bo my z tego nic nie mamy.
a obowiązkiem SM „WOLA” jest obniżenie nam opłaty czynszowej, a nie ciągłe podwyżki wszystkiego i jeszcze dodatkowe opłaty. SM powinna wziąć pod uwagę, że mieszkamy na wsi, a po drugie obecność na osiedlu „otaczarni” ma negatywny wpływ na nasze zdrowie, więc z tego tytułu też nam się należą rekompensaty. a jak do tego dojdzie S1 to już w ogóle nie będzie można okien otworzyć, bo dojdzie hałas ciągle jeżdżących samochodów.
piszmy pisma, reagujmy, bo za niedługo na środku osiedla zrobią nam jakieś wymyślone inwestycje i już totalnie W2 stanie się „śmietnikiem” do którego będzie można wrzucić wszystko co się komu podoba.
Na razie na środku osiedla fundują nam pod okami piękne widoki na święta w postaci śmietników i ich otoczenia. To tylko w Polsce – płaciliśmy mniej było OK płacimy więcej a śmieci i graty walają się pod śmietnikami. Nie mówiąc o wystawionych kontenerach. .
Wójt najpierw wcisnol otaczarnie argumentując jakie to korzyści gmina będzie miał z tego i ile to będzie tam mieszkańców z woli pracować z tego co wiem to 1 (jeden), potem strasznie potrzebowali Woli żeby odsunąć drogę od swojej miejscowości i wepchnął trasę S1 wraz z radnymi a żeby nie musiał jeździć daleko to zafundowali nam wedzeł do tej drogi, będzie super jak te wszystkie auta z węglem do elektrowni i na budowy będą jeździć i korzystać z tego zjazdu autostrada z pszczyńskiej. Wcześniej zafundował nam mieszkańcom strefę ekonomiczna tak żeby pod oknami mieli fabryki i zakłady. Mimo protestów radia telewizji Wójt postawl sobie na osiedlu kontenery które stoją i straszą ale jest przynajmniej plus graficiarze maj po czym malować. A teraz jest zajęty udzielaniem wywiadów do tv jakie to będzie super jak powstanie mega komin pod naszymi oknami a drogi po których jechal na wywiadzik bile szklanka ze hej ale co tam wybory ida…
Zatrudnienie w elektrowni max.300 osób ,i to bez gwarancji że to będą mieszkańcy Gminy Miedźna.To gdzie te korzyści ???oprócz smrodu i toksycznych zawiązków.Pytam co nam mieszkańcom szykują nasi radni z wójtem na czele?
no chociażby w podatku który będzie szedł do kasy gminy, a to nie mała kasa, więc jest szansa że odżyje nasza wieś.
Do „anonima” to że wieś odżyje to puste frazesy,skoro taki mądry jesteś to napisz co taki zwykły obywatel jak ja , jak Ty skorzysta z podatku idącego do naszej wciąż zadłużonej gminy, bo na moje oko to jest tak samo jak niektórzy płacą ,płacą odsetki dopisują a Ci wiecznie płacą jak nie jedno to drugie.Ja też płacę np. za użytkowanie wieczyste,podatek od nieruchomości i pytam za co i gdzie te podatki nasze widać.Jest coraz gorzej jak z tymi śmieciami chociażby.
Chłop Janusz Piechociński i zwolennik rytualnego uboju a teraz wielki znawca wicepremier -koło swojej posiadłości niech sobie postawi tę elektrownię.Jeszcze trochę i wyfrunie z tego nieudolnego rządu burżujów.