Kolejny wypadek w Woli

7

W piątek tj 15 listopada 2013r o godz 5 05 kolejny raz doszło do
wypadku na ulicy Pszczyńskiej w rejonie nowego przystanku autobusowego
zlokalizowanego za skrzyżowaniem ulicy Pszczyńskiej z ulicą Stawową
w Woli. Jest to już 8 wypadek w okresie dwóch lat od chwili usytuowania
ww przystanku w nowym miejscu. Obecnie o ile mi wiadomo nie ma ciężko
poszkodowanych ludzi , uszkodzeniu ulegają słupy energetyki
(wymieniane na bieżąco co można sprawdzić), no i oczywiście
samochody(dobrze że na przystanku w tym czasie nikogo nie było, bo
mogło dojść do tragicznego wypadku). Przyczyną tych wypadków jest
usytuowanie przystanku bezpośrednio na zakręcie ,wyprzedzanie
kierowców na linii ciągłej, nadmierna prędkość.
Może osoby które wyraziły zgodę na usytuowanie ww przystanku podejmą
jakieś kroki w sprawie zmiany i wyznaczenie innej bezpiecznej lokalizacji
przystanku, bo będzie za późno jak dojdzie do wypadku i ktoś zginie.
G.Z

Jest to list jednego z naszych czytelników nadesłany do redakcji,dziękujemy za głos w bardzo istotnej sprawie i zapraszamy do współredagowania portalu wolanie.info

7 KOMENTARZE

  1. ..to policji / drogowcom / wójtowi mówimy tak: albo chłopaki kładziecie „wałki” zwalniające na prszyńskiej co 1000m /albo jest to teren zabudowany- 50 km/h, tu nam gmina wyjaśni jaki to teren z kopią wyjaśnienia do policji w Pszczynie / albo ul pszczyńska przebudujumey w „zyg-zak”, jest demokracja, jest wybór…

  2. Nie trzeba studiów aby stwierdzić, że ten przystanek ktoś usytuował w miejscu niebezpiecznym – NA ZAKRĘCIE !!! Dziwie się, ze jeszcze nikt z MERITUM nie reaguje hehe

    • Co ma piernik do wiatraka a przystanek do tych wypadków. Czy ostatni samochód wypadł z zakrętu dlatego, że na wewnętrznej stał przystanek czy może dlatego, że jechał za szybko? I szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć, że było tam aż 8 wypadków. Ktoś to może potwierdzić?

      A tak w ogóle to mnóstwo wypadków jest kilkaset metrów wcześniej, w stronę centrum, pomimo, że nie ma tam żadnego przystanku. Przyczyną zawsze jest albo prędkość albo wypity kierowca albo obie rzeczy razem.

      Skończy się na tym, że przystanek zostanie przesunięty jeszcze 100 metrów w stronę Jedliny i znowu będzie zwada.

      • Do tych wypadków w większości dochodzi jak zatrzymuje się na nich autobus lub samochód żeby kogoś zabrać, i to wtedy właśnie kierowcy wyprzedzają na tym zakręcie. Można to najlepiej zaobserwować jak czekamy na autobus.W tym właśnie jest problem.

      • Wypadki nie sa wynikiem tego że jest tam przystanek, tylko ze na tym zakręcie często dochodzi do wypadków a jak bedą na przystanku ludzie to dojdzie do tragedii.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.