Health and Environment Alliance (HEAL) – Planowana elektrownia Czeczott pomimo zastosowania nowoczesnej technologii może negatywnie wpływać na zdrowie okolicznej ludności.

26

Nieuwzględniane zewnętrzne koszty zdrowotne realizacji inwestycji mogą wynieść nawet 600 mln złotych rocznie.

 

Elektrownie węglowe, poza swoim podstawowym zadaniem, jakim jest produkcja energii, emitują ogromne ilości gazów i pyłów do atmosfery. Oprócz dwutlenku węgla, w procesie spalania węgla uwalniane są takie substancje jak: tlenki azotu, dwutlenek siarki, pyły zawieszone, a także metale ciężkie, w tym rtęć. Zanieczyszczają one powietrze, którym oddychamy, powodując szereg negatywnych skutków dla ludzkiego zdrowia. Najbardziej szkodliwe dla człowieka są zanieczyszczenia pyłowe, w tym tzw. pył wtórny. W wyniku procesów fizyko – chemicznych, tlenki azotu, dwutlenek siarki oraz metale ciężkie osiadają na cząsteczkach sadzy zwiększając ich masę. Proces ten nazywamy emisją pyłu wtórnego – prowadzi do wzrostu stężeń pyłów zawieszonych PM10 i PM2.5. Pył zawieszony jest zatem mieszaniną substancji toksycznych i rakotwórczych, które poprzez układ oddechowy dostają się do krwiobiegu.

Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem można porównać do palenia papierosów – im wyższe stężenie zanieczyszczeń, tym więcej szkodliwych substancji dostaje się do organizmu. Często skutki oddychania powietrzem złej jakości są podobne do tych odczuwanych przez nałogowych palaczy, wliczając w to występowanie groźnych chorób: astmy, alergii, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, przewlekłego zapalenia oskrzeli, nowotworów płuc i górnych dróg oddechowych. Podstawowa różnica pomiędzy zanieczyszczeniami powietrza, a paleniem tytoniu polega jednak na prostej zależności – palacz świadomie decyduje się na wdychanie dymu, natomiast zanieczyszczenia powietrza nie są kwestią wyboru – narażone są na nie wszyscy, nawet dzieci i niemowlęta.

Zanieczyszczenia powietrza powiązane są także ze wzrostem występowania chorób układu naczyniowo – sercowego, takich jak choroba niedokrwienia serca (często bezpośrednio prowadząca do zawału) lub choroby niedokrwienna mózgu (prowadząca do udaru). Wedle statystyk ponad 50% wszystkich zgonów w Polsce spowodowanych jest chorobami układu oddechowego i naczyniowo – sercowego, których bezpośrednią przyczyną może być właśnie ekspozycja na zanieczyszczenia powietrza.

Warto zauważyć, że raport oceny oddziaływania elektrowni na środowisko planowanej elektrowni Czeczott nie uwzględnia procesu emisji wtórnej pyłów. Inwestor co prawda dokonuje modelowania rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń wedle rekomendacji Ministerstwa Środowiska, nie przedstawia jednak rzeczywistego wpływu na zdrowie Polaków. Mimo zapewnień inwestora o większej efektywności oraz zastosowaniu skuteczniejszych instalacji ograniczających emisję w stosunku do starszych bloków energetycznych, planowana elektrownia może więc wpływać na zdrowie okolicznej ludności.

Oprócz wymiaru społecznego – pogorszenia i utraty ludzkiego zdrowia, występowania chorób czy przedwczesnych zgonów warto podkreślić także aspekt ekonomiczny funkcjonowania elektrowni węglowych – zewnętrzne koszty zdrowotne. Są to koszty obciążające całe społeczeństwo  – koszty pogorszenia stanu zdrowia, utraty dni pracy, hospitalizacji, a nawet utraty lat życia. Bazując na postawie oficjalnych danych opublikowanych przez inwestora w raporcie oceny oddziaływania planowanej inwestycji na środowisko oraz danych Europejskiej Agencji Środowiska (z raportu „Revealing the costs of air pollution from industrial facilities in Europe”), można dokonać oszacowania zewnętrznych kosztów zdrowotnych budowy elektrowni Czeczott – wedle HEAL wyniosłyby one aż od 55 do 150 mln euro rocznie, czyli nawet 600 mln zł – za tę kwotę można by wybudować i wyposażyć co roku jeden szpital. Nie da się tych kosztów uniknąć, decydując się na budowę elektrowni. Czy jednak warto płacić zdrowiem za energię?

Zachęcamy do odpowiedzi na to pytanie i udziału w drugiej turze konsultacji społecznych w ramach oceny oddziaływania na środowisko planowanej elektrowni, które trwać będą jeszcze do 6 maja br.

 

Łukasz Adamkiewicz

Weronika Piestrzyńska

Health and Environment Alliance

 

 

Health and Environment Alliance (HEAL) to wiodąca europejska organizacja typu non-profit analizująca wpływ środowiska na zdrowie obywateli Unii Europejskiej. Przy wsparciu ponad 65 organizacji członkowskich, reprezentujących lekarzy, ubezpieczycieli zdrowotnych non-profit, pacjentów, obywateli, kobiety, młodzież oraz specjalistów w dziedzinie ochrony środowiska, HEAL uczestniczy w różnorodnych procesach decyzyjnych, przedstawiając niezależne ekspertyzy i dowody naukowe opracowane przez podmioty zajmujące się ochroną zdrowia. Nasi członkowie to między innymi międzynarodowe i europejskie organizacje, a także grupy krajowe i lokalne.  www.env-health.org


There is no ads to display, Please add some

26 KOMENTARZE

  1. Proszę mi powiedzieć czy osoba będąca pracownikiem Kompanii Węglowej ( wójt gminy Miedźna , pracownik KW na urlopie) może lobbować swój zakład będąc jednocześnie wójtem gminy w której ma ów zakład ma rozpocząć inwestycje ??

    • Tak, jest to lobbing w najlepszym i jak najbardziej transparentnym przykładzie. Wójt w kwestii elektrownie powinien być całkowicie odsunięty gdyż nie może być niestronniczy w tej sprawie. Jest pracownikiem KW i lobbuje na rzecz swego zakładu i to nie ważne czy na poczet przyszłej pracy czy w imieniu solidarności z KW czy tez chcąc pomagać upadającemu kolosowi i chronić miejsca pracy nasz Szarków. Tak czy owak jest to KLASYCZNY LOBBING.

    • Wójt, jeżeli byłby pracownikiem inwestora, powinien być wyłączony od wydawania decyzji dotyczącej tej inwestycji. Jeśli taki fakt ma miejsce to warto go zgłosić jako uwagę w ramach trwających do 6 maja konsultacji społecznych. Zatem do jutra należy wysyłać swoje uwagi do inwestycji – pocztą elektroniczną na adres gminy: os@miedzna.pl

  2. Wolanie co to za numery odwalacie z tą elektrownią ? Może jakieś info od waszego wójta by się przydało co kombinujecie i truć nas będziecie.

    • te, bojszowiok! wydoiliście Czeczotta wiela się dało, pra ? a tera wom niy bydzie woniać? won łod Wole !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  3. to nie Sokół sprzedał ten teren ( Sokół tylko chciał się tego dziadostwa pozbyć) „drogi mieszkańcu Miedźnej”.Wszystko tutaj jest własnością gminy.A interes drogi mieszkańcu polega na TANIO KUPIĆ, DROGO SPRZEDAĆ.Proste, jak świński ogon

  4. Wola „ożyje” ?- jasne, ale jestescie ciemni.Wszyscy ożyjecie jak będzie za późno i tego truciciela wybudują. Nie dla budowy elektrowni.

    • niektórym przypominają się czasy świetności „CZECZOTT”-a. Jakbym w 1985 roku na Woli powiedział, że KWK CZECZOTT upadnie to wyzwano by mnie od głupców. Szkoda tej kopalni jak i miejsc pracy. Teraz panuje tu tylko beznadzieja.
      Pozdrawiam

  5. Górnik ma klapki na oczach po za kopalnia i piwem nie odnajdzie się we współczesnym świecie. Najważniejsze to zapisać się w życiu jeszcze do związków które i tak robią swoje gorniczymi rękoma

    • co to ma być, jakaś organizacja będzie decydować o woli, ludzie to jest szansa dla woli by choć troche ożyła a wy słuchacie ekooszołomów opłacanych przez obce organizacje oni zawsze pojawiają się tam gdzie jest konkurencja dla ruskiego gazu…

  6. Health and environment przez kogo jestescie oplacani bo jestem pewny ze nie robicie tej propagandy dlatego ze martwicie sie o nasze zdrowie bo gdyby tak bylo to walczylibyscie o zdrowa zywnosc czysta wode w wodociagu. Pojawiacie sie zawsze tam gdzie postaje konkurencja do gazu z Rosji bo walczycie tez wydobyciem gazu z lupkow. Czyli Gazprom! !!! oplacani

  7. Co za bzdury tu wypisujecie. Oszacowanie zewnętrznych kosztów zdrowotnych jest niezwykle trudne w sposób metodologiczny w ekonomii środowiska. W Polsce zajmuje się tymi zagadnieniami tylko trzy katedry ekonomii na kilkanaście uczelni ekonomicznych. Zamiast pisać takie bzdury trzeba zrobić badania w oparciu o wycenę warunkową, lub z zastosowaniem kryterium efektywność Kaldora-Hicksa. Niech admin strony zastanowi się jakie teksty tu umieszcza, bo niepotrzebnie robi ludziom wodę z mózgu. W badaniach tych niestety trzeba mieć pieniądze by dobrać reprezentatywną próbę i stworzyć ankiety, następnie przeprowadzić ewaluację (statystyczno – metodologiczną) badań co jest czasochłonne około 1,5 roku. Dopiero na tej podstawie można cokolwiek wnioskować. Znam kilka publikacji firmy Health and Environment Alliance (cytowałem ich literaturę w moim doktoracie – strasznie za to oberwałem od recenzentów), oni wstawiają dane do exella i już tworzy się obraz totalnych nieporozumień. Zatem zastanówmy się zanim takie teksty umieścimy, bowiem to jest publicystyka, a nie rzetelne opracowanie naukowe.

    • W kwestii dużej złożoności szacunków kosztów zewnętrznych w tym zdrowotnych muszę się zgodzić. Natomiast przedstawiając wyłącznie 3 Polskie katedry na uczelniach ekonomicznych zajmujące się zagadnieniami obliczeń kosztów zewnętrznych w naszym kraju jest pewnym niedoszacowaniem. Sam również robię doktorat w Warszawskie, głównym tematem nie są zewnętrzne koszty zdrowotne, ale moja dysertacja jest z tym powiązana. W Polsce oprócz uczelni ekonomicznych zagadnienia są realizowane również poprzez Uniwersytety, Politechniki i niektóre Uczelnie Medyczne, a na świecie to już w ogóle bardzo dużo instytucji pracuje na tym tematem. W kwestii robienia wody z mózgu przez admina portalu to warto przeczytać cały tekst. Szacunki Health and Environment Alliance wynoszą od 55mln -150mln Euro, ten duży przedział wskazuje na to co mówisz Berciku – trudność wykonywaniu tych obliczeń. Jeśli chodzi o źródło na podstawie, której został ten artykuł zrobiony to nie można nic mu zarzucić wg mnie http://www.eea.europa.eu/publications/cost-of-air-pollution/download. Jest to pewne rozwinięcie metody Externe, którą na pewno dobrze znasz. Jeśli chodzi o cytowanie publikacji Health and Environment Alliance na obronie doktoratu, to nie ma się czego dziwić jest to przecież organizacja pozarządowa a nie instytut naukowy. Lepiej było posłużyć się publikacjami naukowymi, na podstawie których opracowuje się raporty Europejskiej Agencji Środowiska no i jak rozumiem również raporty Health and Environment Alliance. Mówisz, że nie są to badania naukowe, tylko artykuł publicystyczny, ale przecież https://wolanie.info/ nie jest portalem naukowym. Wydaje mi się, że admin chciał przedstawić czytelnikom zagadnienie związane zewnętrznymi kosztami zdrowotnymi, które na ogół jest prawie zawsze pomijane w procesach decyzyjnych. Oczywiście można rozpocząć debatę naukową i sprzeczać się, czy wykorzystana metodyka zawyża czy zaniża te koszty. Bez względu na wynik kilkadziesiąt mln Euro rocznie zewnętrznych kosztów zdrowotnych to bardzo duża kasa.

      • Drogi Pawle, zatem na pewno się zgodzisz że zamiast szacować metodą kosztów i korzyści efekty zewnętrzne w oparciu o kryterium efektywności ekonomicznej ENPV (nie mylić z finansową FNPV) lepiej zrobić wycenę warunkową, bowiem jesteśmy społeczeństwem bardzo ubogim lepiej zatem zsumować wartości WTP/WTA w oparciu o rzeczywiste preferencje konsumenta na podstawie ankiety. Nie można mówić tylko o jednym wycinku a całości CBA. Więc nie dziw się mojemu oburzeniu, bo ciągłe powtarzanie tylko o kosztach jakie zapłacimy za elektrownie, bez uwzględnienia korzyści ( duża ekonomia skali) jest co najmniej lekko nie stosowne. Już nic nie pisałem o S1, ale też zawsze byłem jej gorącym zwolennikiem, bo w wymiarze międzypokoleniowym taka droga to jeszcze większe ENPV niż cała elektrownia.
        Pozdrawiam cię i życzę powodzenia w zdobyciu tytułu.

        • Drogi Berciku, oczywiście się zgadzam! Pełny obraz i analiza powinna znaleźć się w dokumentach przygotowawczych inwestycji. Wtedy można by porównać koszty zewnętrzne z powiedzmy zyskiem zewnętrznym. W sumie ciekawe czy kiedykolwiek się ktoś tego podjął dla dużych inwestycji w Polsce? Co do WTP/WTA to raport EEA, korzysta z VOLY opracowanego (jeśli dobrze rozumiem) na WTP (54 000Euro / 1VOLY), co prawda, tak jak mówiłeś może być przesada co do warunków Polskich. Ja się kiedyś posługiwałem tym: Economic valuation of air pollution mortality: A 9-country contingent valuation survey of value of a life year (VOLY), B. Desaigues, et al. 2011. Według badań VOLY wynosi od 25 000 Euro do 100 000Euro. Zatem w tym artykule wartość 55mln Euro może być przeszacowana. Jednak skoro VOLY jest tylko częścią kosztów zewnętrznych to tak strzelam, że min. koszty wynosiłby 40-45 mln Euro? Zresztą bez badań, o których mówiłeś to tylko będą szacunki, a nie projekt naukowy pozwalający ocenić, przeanalizować koszty, aczkolwiek bardzo ciekawy pomysł na wniosek o grant.
          Pozdrawiam również i dziękuję!

  8. Górnik, wyluzuj do usranej śmierci będziesz fedrowac dla obcego kapitału, nie boję się tu użyć słowa „BARANIE” . Jeszcze flaszkę mi postawisz za kilka lat, ze pod obca flaga pracujesz. Jak na razie robisz pod niebieskim tłem z gwiazdami – UE, he,he. PL dawno sprzedana i nie pies bzdur o polskim węglu dzieciaku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ze wsi gmina Miedzna!!!!!!!!!!!

  9. Górniku chowany jesteś w ciemnogrodzie ??? Twój pracodawca ma problemy finansowe i będziesz pewnie w przyszłości dla Czecha lub Niemca fedrował bez barbórki i innych dodatków tak jak to jest na PG Silesia hheheeh
    Twojemu ojcu się pewnie tylko udało szczęśliwie dotrwać emerytury.

  10. Elektrownia będzie 🙂 jestem jak najbardziej na TAK !!! droga tez pewnie powstanie 🙂 na spokojnie, a wy się spinacie o nie wiem co 🙂 tylko Polski węgiel !!!

    • Tylko polski węgiel? A dlaczego? A czy Ty swoje ciuchy też kupujesz od polskich producentów czy jedziesz do najbliższej galerii handlowej i kupujesz w markowych sklepach należących do międzynarodowych sieci? A jak kupujesz samochód to rozumiem, że też kupujesz modele z Tych albo Gliwic? A jak idziesz do spożywczego to patrzysz na kody kreskowe z informacją o miejscu produkcji, czy bierzesz co Ci pasuje?

      Albo wszyscy działają na zasadzie konkurencji albo nikt.

  11. No tak stara europa zrobiła sobie z polski eldorado. My będziemy się tu zatruwać a Japończycy sprzedawać energię.
    Jak to jest w naszym kraju, że obcy kapitał rujnuje nas a oni spijają śmietankę ???
    Gdyby były zarobki europejskie to OK a my w naszym kraju jesteśmy MONTAŻOWNIĄ dla potężnych firm np.: motoryzacyjnych za najniższą krajową !!!!!!!!

  12. Skoro mają zamknąć zakład przeróbczy który zatrudnia w Woli 350 osób jestem na NIE ELEKTROWNI !!! Nie i raz jeszcze NIE tym całym przekrętom !!!
    Okazuje się, że Klub sportowy SOKÓŁ mógł sprzedać teren – swoje działki elektrowni a tak to OTACZARNIA jest do likwidacji a tym samym ktoś zrobił dobry interes na tej transakcji kupując tereny SOKOŁA a teraz sprzeda je z zyskiem 🙂
    Faktycznie współczuje Wam na tej Woli, jaja z S1 jakiś zakład plastików pod oknami i pewnie będzie natężenie ruchu spowodowane dojazdem do tej całej S1

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.