Popracuje społecznie za kradzież pączków

1

6 miesięcy prac społecznych to propozycja kary dla amatora pączków, drożdżówek i rogali. 22- latek z Góry już usłyszał zarzut kradzieży słodkości. Przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

22- latek z Góry, po raz pierwszy skorzystał z okazji szybkiego posilenia się słodkościami przeszło 3 tygodnie temu. Stało się to po tym, jak zauważył pozostawiane przez dostawców pod sklepem kosze pełne pączków, drożdżówek i słodkich rogali. Zaniepokojony kradzieżami personel zgłosił ten fakt właścicielowi. Kobiety zapamiętały jedynie młodego mężczyznę, który za każdym razem pośpiesznie ładował z koszy do reklamówki łakocie i uciekał. Właściciel sklepu kilkukrotnie próbował schwytać młodzieńca na gorącym uczynku, lecz dopiero w tym tygodniu udało mu się ująć amatora jego własności. O wszystkim powiadomił miejscowych policjantów, co pozwoliło na zatrzymanie 22- latka i przedstawienie mu zarzutu. Jego łupem padły łakocie wycenione na blisko 500 złotych. Przyznał się do popełnienia zarzucanej mu kradzieży. Chce dobrowolnie poddać się karze. Wówczas, przez 6 miesięcy będzie musiał wykonać w sumie 180 godzin pracy społecznej. Sąd zadecyduje, gdzie zostanie skierowany.

Info KPP Pszczyna


There is no ads to display, Please add some

1 KOMENTARZ

  1. 500 zł za 180 godzin pracy, czyli jego praca bedzie warta niespelna 2,78 zł za godzine – warto bylo, faktycznie. Od tego odliczyc nalezy koszty dojazdu.
    Mowia ze jak juz krasc, to miliony.
    A mogl nakrasc na 420 zł, wtedy to by nie bylo przestepstwo, a wykroczenie.
    No ale skoro łakomy i głupi, to niech pracuje, spali te kalorie, a w pączkach i innych slodkosciach ich sporo.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.