Samobójstwo w Woli oraz jego próba

0

Po ponad dwóch godzinach wędrówki przez las pszczyńscy policjanci zdołali dotrzeć do niedoszłej samobójczyni z Woli. Po długich negocjacjach funkcjonariuszom udało się zbliżyć do kobiety i odebrać jej nóż, którym to zamierzała odebrać sobie życie.

 

Było o włos od tragedii. W sobotę, około południa, dyżurny pszczyńskiej jednostki policji odebrał telefon od mieszkańca Woli. Mężczyzna poinformował, że jego żona wyszła z domu z zamiarem popełnienia samobójstwa. Wzięła ze sobą nóż. Policjanci, którzy udali się na miejsce zgłoszenia, zdawali sobie sprawę z tego, że najważniejszą rzeczą w takich sytuacjach jest nawiązanie kontaktu. W pierwszej kolejności jednak musieli znaleźć 60-latkę. Nie wiedzieli, w którym kierunku poszła. Szukali w pobliskim lesie. Natknęli się na nią po przeszło dwóch godzinach poszukiwań. Obyło się bez stanowczej interwencji. Mundurowi wzbudzili zaufanie kobiety, nawiązali z nią kontakt i przekonali, żeby oddała nóż. Na miejscu czekały już służby medyczne. Wszystko zakończyło się pomyślnie, a co najważniejsze, po myśli przeprowadzających akcję policjantów. Kobieta, cała i zdrowa, została oddana w ręce lekarzy.

 

33-letni mężczyzna powiesił się w łazience swojego mieszkania w Woli.

 

Do tragedii doszło w środę 12 czerwca. Wykluczony został udział osób trzecich, wobec czego prokurator odstąpił od sekcji zwłok.

 

źródło KPP Pszczyna


There is no ads to display, Please add some

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.