Zamrożony projekt budowy Elektrowni Czeczott w Woli koło Pszczyny ma zostać poddany ponownej analizie ekonomicznej, a jego harmonogram uaktualniony. Z inicjatywą w tej sprawie do japońskiego Mitsui & Co., które ma być w tym przedsięwzięciu partnerem Polskiej Grupy Górniczej, wystąpiło Ministerstwo Energii – dowiedział się portal wnp.pl.
– Podczas majowego spotkania sekretarz stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski zaprosił przedstawicieli Mitsui & Co. na spotkanie w sprawie projektu Czeczott na miesiąc czerwiec br. – potwierdził wnp.pl Mariusz Kozłowski, naczelnik Wydziału Prasowego w Ministerstwie Energii.
– Podczas tego spotkania planowane jest uaktualnienie harmonogramu projektu oraz wspólne (Mitsui & Co. oraz PGG) ponowne zlecenie analizy ekonomicznej projektu – dodał.
Jak podkreślił Kozłowski, budowa Elektrowni Czeczott dedykowana jest dla węgla z kopalń Polskiej Grupy Górniczej.
– Realizacja tego projektu pozwoli na uplasowanie 3,5 mln ton węgla. Renta geograficzna zdecyduje o konkurencyjności tego projektu w stosunku do innych, budowanych bloków energetycznych na węgiel kamienny – stwierdził Kozłowski.
źródlo wnp.pl
There is no ads to display, Please add some
prędzej kaktus urośnie mi na głowie jak ta elektrownia tam powstanie.
No własnie _ Żywiec i Pszczyna.
Nic wam to nie daje do myślenia?
Potrzeba elektrowni i filtrami, żeby było najgorsze powietrze w Europie?
Tam gdzie przemysł tam płacone podatki, praca i infrastruktura.
Tam gdzie lasy tam Żywiec i Pszczyna i syf z domowych kominów opalanych najtańszym węglem, płytami z mebli i śmieciami…Wybór należy do nas.
I wazeliniarze tak jak to określił kolega Łukasz
A praca w elektrowni to będą miały dopolizusy z kos tzn oswiecimioki tak jak na piascie 9 na10 aut to kos lub kch i nikt się tym nie zajmnie ze tylko gorole dostają praca na sląsku
Tak ważna iszkodliwa inwestycja to musowo referendum musi być bo jesli nie będzie to za urząd gminy i radnych powinien się cba zająć bo to korupcja śmierdzi na kilometr a taran tyle kasy „zarobił”ze wyjedzie w swoje zasrane wschodnie strony daleko od kominów elektrowni
Pomyślmy lepiej jak można się zorganizować ,żeby stanowić jakąś siłę, która może się w jakiś choćby najmniejszy sposób przeciwstawić.
Wiecie poco są kominy w elektrowniach i czemu są tak wysokie ? Żeby dym ze spalania się rozrzedził, i tak coś spadnie z tego dymu, ale 10-20-30km od woli
Ministerstwo Energii chce znaleźć nabywców dla 3.5 mln ton węgla z nadpodaży. A czego chcą mieszkańcy Woli? Szanowni Radni, czy znacie stanowisko mieszkańców w tej sprawie? Czy nie jest zasadne przeprowadzenie szerokiej dyskusji i lokalnego referendum w tej sprawie? Władze razem z mieszkańcami mają możliwość zablokowania tej inwestycji lub mogą zdecydować o jej realizacji. TO DO NAS NALEŻY DECYZJA. Tylko, czy ktoś zapyta nas o zdanie? Wójt jest cały czas pracownikiem Polskiej Grupy Górniczej na przejściowym urlopie, więc nie oczekuję od niego obiektywizmu ale co z radnymi??? Pozwolimy narzucać sobie decyzje czy sami je podejmiemy?
Tylko, że gminni decydenci nie są ludzkim dobrem zainteresowani, naiwnie się ich karmi wpływami do kasy z podatków. Tych wpłat może wcale nie być, wystarczy adres siedziby zmienić bo takie głupie jest prawo a zastrzeganie sobie w umowach siedziby w naszej gminie jest naiwnością delikatnie mówiąc bo taki zapis jest bezwartościowy. Popatrz kto i w jakiej liczbie głosuje w naszej gminie i to nie tylko w wyborach samorządowych. Niektórzy radni są wybrańcami kilkudziesięciu bez mała mieszkańców, a połowa mieszkańców uprawnionych do głosowania wcale nie bierze udziału w wyborach, w ŻADNYCH wyborach, nie h na zebrania sołeckie. W ościennych gminach sale zebrań są pełne. To świadczy o świadomości a raczej jej braku wśród mieszkańców. To zasługa władzy, która od dwudziestu lat udowadnia, że nic się więcej nie da zrobić i wszystko dla dobra mieszkańców, a „ciemny lud” kupuje to od wielu lat. Jeżeli tego betonu się skruszy i ludzi nie przekona, że „W KUPIE SIŁA” (bez podtekstów) to będzie tak jak jest.
jeżeli nie będzie nowych miejsc pracy to nasze dzieci owszem zdechną ale z głłodu jak nie będą miały gdzie zarobić
Coś ty geniuszu, a twoje jeszcze żyją??? O ile je masz, bo taką ignorancją mało który rodzić jest w stanie się popisywać. Napisz z czego ty się utrzymujesz, bo to pasjonujące jak udało ci się dotychczas przetrwać bez takiej „inwestycji” 😀 A tu jak widać komputer posiadasz albo i smartfona, ba! Nawet internet. Niesamowite! Jak ty w ogóle dajesz radę?? Aaaa… pewnie ci nawet płacą za sianie propagandy. Tak, to by wiele wyjaśniało!
Będą zarabiać pewnie najniższą krajową (np. jak obecnie przyjmowani górnicy) a ok. 40 stki popadają na raka płuc i inne super przypadłości. Świetlana przyszłość się im szykuje nie ma co. W dzisiejszych czasach gdzie są różne możliwości pozwala sie na takie zaklady przy tak licznych osiedlach i domach. Żal mi tych co wierzą w krainę mlekiem i miodem płynącą. Otoczarnie już macie z tymi wieloma miejscami pracy. Zróbcie sobie jeszcze kopalnie, elektrownie no i S1. A Wasze dzieci z tym będą żyły myślę niedługo. Na wnuki nie będzie co liczyć a już z pewnością nie na zdrowe. Już teraz dzieci rodzą się z różnymi chorobami i alergiami. Matki zastanawiają z czego to sie wzięło jaki błąd popełniły, rwą włosy z głowy jak swoim dzieciom pomóc – latają po lekarzach i ładują w te maluchy lekarstwa, wziewy, sterydy, maści wszelkiej maści, emolienty itp. a zapominają, że podstawą jest środowisko w którym żyją one same a potem ich dzieci. Szczerze wole mieć zdrowe dzieci niż ułudę tych miejsc pracy. Zdrowie ma się jedno a prace jak nie tu to znajdą gdzie indziej choć i z tym nie uważam żeby był taki wielki problem. Zastanówcie się jakim kosztem powstaną te miejsca pracy i czy w efekcie końcowym do tego nie dopłacicie (utrata zdrowia, spadek jakości życia bo juz nie będzie tak miło spacerować na „świeżym powietrzu”, domy czy mieszkania spadną na wartości bo kto chce mieszkać w takich warunkach dziś domy i osiedla buduje się w ładnym otoczeniu a nie koło takich zakładów a co za tym idzie Ci majętniejsi stąd poprostu wyjadą i ich kasa też) Oby nie było jak zawsze „Polak mądry po szkodzie”.
Tylko w tej pożal się Boże elektrowni zatrudnione będzie ok 100 osób wysoko wykwalifikowanej załogi, nie będą to pracownicy fizyczni, jak to dawniej na kopalni bywało, po pięciu latach budowy i zatrudnieniu podobnym jak na kwk nieboszczce, powróci stare czyli to co już było, a właściwie to co jest. Zmieni się tylko krajobraz. W imię ratowania górnictwa społeczeństwo takiej „gminki” można poświęcić. To co mieszkańcy mogą zyskać to infastruktura i drobne udogodnienia, a nie tańsze ciepło czy prąd (niektórzy mówią, że nawet za darmo). Ceny energii i ciepła dyktuje właściwy MONOPOL w Polsce w majestacie prawa – więc nic mieszkańcy za darmo nie dostaniecie. Jedyni jakieś drobiazgi. Pięć lat budowy to będą tłuste lata, a potem jak kto się ustawi tak będzie miał albo… wyjedzie
Jak ją u nas wybudują to syf spadnie obok, nie u nas, większość wiatrów wieje od zachodu, gorzej jak ją wybudują np. w Pszczynie albo w Międzyrzeczu jakimś. Pył nie spada przy kominie, a białe chmury to para wodna skroplona, będzie klimat iście angielski.
.
Postaraj się bardziej. Z kilometra widać, że ktoś Ci płaci za pisanie takich głupot.
Nie jestem zwolennikiem elektrowni, czytaj ze zrozumieniem, faktem jest że pył nie opada pionowo przy kominie bo jest coś co nazywa się ruchem powietrza, to nic że tego nie widać. Jak wybudują 10 km dalej to dla nas gorzej. Tak czy inaczej źle dla okolicy. Wszędzie mieszkają ludzie problem kogo poświęcić by ratować polskie górnictwo. Kto da sobie wcisnąć takiego molocha za obietnicę wszelkiego typu oczyszczania powietrza którego nie będzie się docelowo oczyszczało bo za drogo, bo Polak i tak będzie kombinował kosztem zdrowia ludzkiego. Tak jak wizje czystego powietrza roztaczali wynajęci „specjaliści” przy okazji zebrania w sprawie S1. Warto było przyjść i posłuchać tych bredni.
Jak miejscowi decydenci swoje interesy załatwili to wciśnięto S1 komu? -oczywiście mieszkańcom W2. Oni jak ryby nie dają głosu, tam można wszystko ulokować. Nawet ust nie otwierają, ryby chociaż otwierają pyszczki i stwarzają pozory-może nawet mówią – a my jesteśmy głusi. Mieszkańcy W2 nie dają żadnego głosu niezadowolenia, to znaczy że tam wszystkie niechciane buble decydentów inwestycjami zwane, warto upychać.
Oczywiście chodzi tylko o ten syfiaty węgiel i biznesy ludzi z PGG oraz Japońców – a gdzie mieszkańcy Woli i okolicznych miejscowości, zdrowie nasze i naszych dzieci … to już nikogo nie interesuje ???
W niedawno publikowanym zestawieniu miejscowości o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu europejską czołówkę stanowią miasta naszego regionu – Pszczyna, Żywiec, Rybnik
Jak powstanie kolejna śmierdząca i kopcąca elektrownia pod naszymi oknami to przyjdzie nam zdychać w męczarniach … ludzie opamiętajcie się i nie pozwólmy na finalizację tej inwestycji … Wolanie mówią stanowcze NIE!!!